(4) List do s. Marii od Jezusa, 1 kwietnia 1752

Jezus † Maryja

Niech Bóg uczyni Cię świętą, moja najdroższa w Chrystusie!

Nie mogę się mylić, wiem o tym doskonale, że tam [w tabernakulum] jest obecny nasz umęczony Pan, i jako więzień miłości jest często odwiedzany przez swoje oblubienice i przez Waszą Wielebność, która jesteś Jego pierwszą więźniarką. Dlatego proszę władzą macierzyńskiej miłości nakazać wszystkim swoim najposłuszniejszym córkom nawiedzić w mojej intencji Boskiego Oblubieńca. I niech podczas tego nawiedzenia odmówią za mnie "Chwała Ojcu". O to proszę. I niech jeszcze każda mówi Mu często za mnie: "Panie, zmiłuj się!".

Nigdy w przyszłości nie zapominajcie polecić mnie Bogu, poranionemu z miłości, bo ja niegodny codziennie rano podczas komunii świętej nigdy nie zapominam o Was. Także odmawiając "Zdrowaś Maryjo", pamiętam o Was zawsze. Zwykle modlę się, nawiedzając w Waszej intencji Pana w Jego Boskiej woli i prosząc, abyście były świętą. Ufam, że Was pocieszam, przypominając, że On o wszystkim wie i zawsze działa.

Z miłości do Jezusa Chrystusa i Najświętszej Panny przyślijcie mi, proszę, maleńką figurkę św. Teresy [z Avili], ponieważ nie mam już tej, którą mi Wasza Wielebność ofiarowała. Zabrały mi ją siostry z klasztoru, który pragnął ją posiadać. Byłem zmuszony im ją oddać, aby nie zaniechały swojego nabożeństwa do św. Teresy.

Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi na wszystkie moje listy, które Wam przesłałem, z wyjątkiem jednego, pierwszego, który przyniósł mi brat Kajetan.

Powtarzam, więc znowu, nie zapominajcie o mnie, polecajcie mnie często Panu, ponieważ bardzo tego potrzebuję. Bóg zna moje pragnienia.
Pozostaję, całując Wasze święte ręce.

Klasztor Matki Bożej Pocieszenia,
1 kwietnia 1752

Waszej Wielebności
miłujący brat w Chrystusie
Gerard Majella
od Najświętszego Odkupiciela

W: Św. Gerard Majella, Pisma Duchowe, Homo Dei, Kraków 2006.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz